PKP Intercity sprzedaje tabor którego samo nie kupiło. O fakcie tym poinformował Piotr stomma wiceminister odpowiedzialny za kolejnictwo. Sprawa jest o tyle ciekawa, że ED 74 Intercity otrzymała za darmo.
 |
| Źródło: Wikipedia |
Historia tych pociągów jest dość skomplikowana. Pierwotnie miały one obsługiwać linię z Warszawy do Łodzi. Przewozy Regionalne kupiły je ze wsparciem funduszy unijnych. Jednak od samogo początku ED 74 Bydgostia nie budziły zachwytu wśród pasażerów. Przydzielone do tzw. OPM-ów zostały przekazane do PKP Intercity w 2008 roku w ramach usamorządowienia Przewozów oraz przejęcia pociągów międzywojewódzkich przez PKP Intercity.
Jak się okazało PKP Intercity nie ma zamiaru zwrócić taboru. Chce sprzedać pociągi które otrzymało za darmo. Szerzej sprawę opisał Kurier Kolejowy.
PKP Intercity zamierza sprzedać pojazdy ED74 w latach 2016-2017
Kwestia ta wzbudziła moje zdziwienie, ponieważ Przewozy Regionalne, których skarb państwa jest większościowym właścicielem, borykają się z problemami taborowymi. Czy istnieje możliwość aby PR-y używały ED 74?
Oczywiście, że tak. Wystarczyłoby gdyby Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przejęło te pociągi. Byłoby ich właścicielem, tak jest właścicielami taboru są marszałkowie województw. Następnie ED 74 mogłyby zostać pożyczone Przewozom Regionalnym. Na przykład do obsługi połączenia kolejowego do Grodna.
Niestety Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ma inne plany. Robi wszystko żeby Przewozy Regionalne nie pojechały do Grodna, a w rozwiązanie problemów taborowych największego przewoźnika kolejowego w Polsce nie zamierza się angażować.
Kwestia ta wzbudziła moje zdziwienie, ponieważ Przewozy Regionalne, których skarb państwa jest większościowym właścicielem, borykają się z problemami taborowymi. Czy istnieje możliwość aby PR-y używały ED 74?
Oczywiście, że tak. Wystarczyłoby gdyby Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przejęło te pociągi. Byłoby ich właścicielem, tak jest właścicielami taboru są marszałkowie województw. Następnie ED 74 mogłyby zostać pożyczone Przewozom Regionalnym. Na przykład do obsługi połączenia kolejowego do Grodna.
Niestety Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa ma inne plany. Robi wszystko żeby Przewozy Regionalne nie pojechały do Grodna, a w rozwiązanie problemów taborowych największego przewoźnika kolejowego w Polsce nie zamierza się angażować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz