środa, 17 lutego 2016

Czekając na odpowiedź rzecznika ministra Adamczyka w sprawie pociągów do Grodna

Długo nie pisałem na blogu, a od czasu ostatniego wpisu wiele się zmieniło. Czy na lepsze? Czas pokorze. Choć głosowałem na obecnie rządzącą ekipę, to po prawie stu dniach rządów nowego ministra, dobrej zmiany na kolei nie widać. Zaczynam poważnie zastanawiać się, czy aby nie popełniłem błędu oddając głos na PiS. Dlaczego? Zamiast dobrej zmiany po torach pędzi w naszym kierunku wielka ściema.

Zapowiadało się nieźle – przed wyborami. Poseł Jarosław Zieliński z PiS na spotkaniu z kolejarzami z Przewozów Regionalnych obiecał między innymi, że jeśli PiS wygra te wybory to pociągi z Warszawy do Grodna na pewno pojadą.

O likwidacji połączenia do Grodna zdecydowała poprzednia minister z ekipy PO – PSL Maria Wasiak. Nieoficjalnie zamierzenia resortu były znane już w sierpniu zeszłego roku, oficjalnie w październiku. Rzecz jasna, ograniczenie pracy przewozowej Przewozów Regionalnych zaniepokoiło pracowników tej spółki. Słusznie obawiają się oni zwolnień.

Kilku znajomych powiedziało mi o spotkaniu z posłem Zielińskim. „Weź na nich zagłosuj, to przynajmniej pociągi pojadą”. InterREGIO z Grodna do Warszawy – słuszna sprawa na pewno przyda się, zwłaszcza białoruskiej polonii – pomyślałem. Zagłosowałem, a pociągi nie pojechały. Od trzech miesięcy przez kolejowe przejście graniczne w Kuźnicy nie przejechał żaden pociąg pasażerski do Grodna. Jeśli w ogóle pojedzie to tylko do Białegostoku i nie wiadomo na jak długo.

Nie pomogły interpelacji posłów PiS. Minister Andrzej Adamczyk i jego zastępca Piotr Stomma są nieugięci. Podtrzymali decyzji swoich poprzedników. Przy czym nikt z resortu nie pomyślał nawet nad stworzeniem pisma, w którym zawarte byłyby logiczne argumenty. Resort powołuje się na nieaktualne badania frekwencji podróżnych, wykonane w czasie zawieszenia kursowania bezpośrednich pociągów z Warszawy do Białegostoku. Zresztą zobaczcie sami:


Postanowiłem udać się do Pana Ministra i zwrócić na kilka kwestii jego uwagę. Oczywiści Minister Andrzej Adamczyk, nie przyjmuje ludzi od tak z ulicy, mimo tego że jest posłem na sejm. Odbijanie się od drzwi jego sekretariatu nie byłoby dobrym pomysłem. Skorzystałem z innej okazji. Udałem się na konferencję prasową, żeby zadać kilka pytań. Przypomniałem Ministrowi Adamczykowi interpelację w sprawie wznowienia kursowania pociągu IR Matejko, którą skierował do Marii Wasiak.


Interpelacja nr 30876
do ministra infrastruktury i rozwoju
w sprawie uwzględnienia w rozkładzie jazdy pociągu InterRegio Matejko, a tym samym zagwarantowania pasażerom dostępu do zróżnicowanej cenowo oferty przewozowej 
W ubiegłym tygodniu na biurko Pani Minister trafiło ponad 10 tysięcy podpisów od obywateli żywotnie zainteresowanych przywróceniem do oferty przewozowej na trasie Kraków – Warszawa pociągu InterRegio Matejko, obsługiwanego przez spółkę Przewozy Regionalne. Wyrażam nadzieję, że Pani Minister nie zlekceważy tego znaczącego głosu społecznego i podejmie działania, które zagwarantują możliwość korzystania z przewozu kolejowego wszystkim pasażerom, bez względu na ich status materialny i konieczność nabycia biletu tylko w znacząco wyższych cenach. 
Należy mieć na uwadze, iż wśród tych 10 tysięcy podpisów przeważającą liczbę stanowią zapewne potencjalni pasażerowie pociągu InterRegio Matejko, którzy dzisiaj zmuszeni są do korzystania z innych form transportu na trasie Kraków – Warszawa, o wiele tańszych od standardowo oferowanych cen biletów w przewozach kolejowych. 
Jestem przekonany, iż Pani Minister nie pozostanie bierna na społeczny głos i doprowadzi do znalezienia w rozkładzie jazdy miejsca dla pociągu o relatywnie niskiej cenie biletu w atrakcyjnych dla pasażerów godzinach kursowania. 
Chciałbym wierzyć, że podziela Pani Minister opinię, iż oferta przewozowa kolei powinna być na tyle zdywersyfikowana, aby uwzględniać oczekiwania wszystkich grup pasażerów, nie tylko zaś tych najzamożniejszych. Moim zdaniem działalność kolei w Polsce powinna być traktowana, jako swego rodzaju misja, która bierze górę nad suchą kalkulacją finansową. 
W związku z powyższym zwracam się do Pani Minister z prośbą o odpowiedź na następujące pytania: 
1/ W jaki sposób zamierza ustosunkować się Pani Minister do tak dużego poparcia społecznego dla przywrócenia do kursowania pociągu InterRegio Matejko? 
2/ Czy podejmie Pani Minister działania w zakresie uwzględnienia w zapowiadanej na marzec korekcie rozkładu jazdy pociągów możliwości kursowania pociągu InterRegio Matejko w atrakcyjnych dla pasażerów godzinach? 
3/ Jakie kroki zamierza podjąć kierowany przez Panią Minister resort w celu zwiększenia liczby i dostępności biletów w niskich cenach na trasie Kraków – Warszawa w stopniu, który zapewniałby dostęp do nich grupie mniej zamożnych pasażerów?

Zapytałem, czy pociągi InterREGIO z Grodna do Warszawy wrócą w marcu? Minister zadeklarował, że robi wszyszto żeby te pociągi wróciły. Tymczasem już w poniedziałek 1 lutego br., w porannej ZD3 Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa oświadczyło, że nie planuje uruchamiania pociągów do Grodna. Kto ściemnia, a kto mówi prawdę? Chciałbym wiedzieć. 3 lutego wysłałem pytania do MIB. Do dziś czekam na odpowiedź.

W odpowiedzi na interpelację posła Dariusza Piontkowskiego stwierdzono, że likwidacja połączenia kolejowego do Grodna jest związana m. In. z niewystarczającym limitem środków (30 mln zł) przewidzianych na uruchamiania pociągów międzynarodowych. Bardzo proszę o podanie konkretnej pozycji w projekcie ustawy budżetowej na 2016 r., w której zapisany jest ww. limit środków. Czy Minister Infrastruktury i Budownictwa wnioskował o autopoprawkę w projekcie budżetu zwiększającą limit Śródków na wykonywanie kolejowych przewozów międzynarodowych? Czy taka autopoprawka/poprawka została złożona lub uwzględniona?

Podczas piątkowej konferencji prasowej na Torwarze, Pan Minister Adamczyk powiedział, że robi wszystko żeby pociągi do Grodna pojechały. Co do tej pory zostało zrobione? Kiedy pociągi InterREGIO zaczną jeździć do Grodna?

W porannej audycji Zapraszamy do Trójki (1 lutego) zostało odczytane oświadczenie, że Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie planuje zamawiać pociągów do Grodna . Która deklaracja jest dla MIB wiążąca, słowa Ministra Adamczyka wypowiedziane w ostatni piątek, czy oświadczenie odczytane w Zapraszamy do Trójki w poniedziałek rano?

Tymczasem z rozkładu rocznego 2015/16 usunięto pociągi IR z Warszawy do Grodna. Odpytałem również Przewozy Regionalne, ale o tym w następnym wpisie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz